Obsługa prawna spółek

Compliance, Zarządzanie ryzykiem

Spółka komandytowo-akcyjna niedługo przestanie być lekiem na całe zło.

Krótko trwał renesans spółek komandytowo-akcyjnych (SKA). Chwilowe poczucie zwycięstwa przedsiębiorców, którym udało się uciec od podatkowego rollercoaster’a nie potrwa zbyt długo. Ogłoszenie zmian przepisów spowodowało, że ta forma prawna pozwalała za ograniczenie obciążeń publicznoprawnych. Przedsiębiorcy, którzy przekształcili się, by uniknąć opłacania składki zdrowotnej, już na początku 2023 roku mogą pożałować podjętej decyzji. Wszystko dzięki Polskiemu (nie)Ładowi 2.0…

Jak było przez chwilę, czyli SKA w Polskim (nie)Ładzie

Kiedy skutkiem proponowanych w 2021 roku zmian podatkowych okazało się zwiększenie obciążeń dla przedsiębiorców, wyjściem z patowej sytuacji miała stać się właśnie spółka komandytowo-akcyjna. Jako zalety wymieniano: brak konieczności odprowadzania składki zdrowotnej i na ubezpieczenia społeczne oraz nieobjęcie jej daniną solidarnościową. Dodatkowym plusem była możliwość proporcjonalnego zmniejszenia podatku od uzyskanej dywidendy, o kwotę podatku CIT zapłaconego przez spółkę. Najkorzystniejsza okazała się jednak możliwość, by akcjonariuszem i komplementariuszem była jedna osoba.

Bagaż korzyści miał zrekompensować wysokie koszty prowadzenia działalności w tej formie. Dodatkowe ryzyko to fakt iż w SKA komplementariusz odpowiada za zobowiązania całym swoim majątkiem. Dodatkowo, obowiązkowym jest prowadzenie rachunkowości w formie pełnej księgowości, czy prowadzenie rejestru akcjonariuszy w formie zdematerializowanej przez odpowiednie podmioty.

Jak będzie, czyli planowane składki ZUS również dla komplementariuszy w SKA

Proponowane zmiany zakładają pełne oskładkowanie komplementariuszy SKA, co oznacza nic innego jak konieczność opłaty składek zdrowotnej od 1 stycznia 2023 r.

Będzie to szczególnie dotkliwe dla podmiotów, które przekształciły się w SKA jedynie z uwagi na optymalizację podatkową. Przekształceni przedsiębiorcy będą mieli dwa wyjścia – pogodzą się z koniecznością opłacania składek, pełną księgowością i zadowolą się jedynie uniknięciem daniny solidarnościowej, bądź zdecydują się na ponowne poniesienie kosztów przekształcenia. Jednak będą to koszty tylko jednorazowe. Jeśli nowelizacja wejdzie w życie, SKA oraz spółka komandytowa zostaną ze sobą praktycznie zrównane pod względem zasad opodatkowania oraz składek płaconych przez komplementariuszy.

Jeśli dokonali Państwo przekształcenia w SKA, rozważacie taką możliwość lub borykacie się z innymi wątpliwościami i problemami w prowadzeniu spraw spółki, zapraszamy do skorzystania z pomocy specjalistów z naszej Kancelarii. Naszym celem jest znalezienie dla naszych Klientów optymalnej formy prowadzenia działalności gospodarczej.

Autor

Beata Dobrowolska

Adwokat w Zespole Prawnym Mariański Group
Profesjonalizm
& Pasja
Powrót do listy

Zobacz również