Podatki

Estoński CIT

Zmiany w projekcie estońskiego CIT

[et_pb_section fb_built="1" admin_label="section" _builder_version="3.22"][et_pb_row admin_label="row" _builder_version="3.25" background_size="initial" background_position="top_left" background_repeat="repeat"][et_pb_column type="4_4" _builder_version="3.25" custom_padding="|||" custom_padding__hover="|||"][et_pb_text admin_label="Text" _builder_version="4.4.2" background_size="initial" background_position="top_left" background_repeat="repeat" hover_enabled="0"]

W sierpniu Ministerstwo Finansów przygotowało projekt nowelizacji ustawy, przedstawiający polską wersję estońskiego modelu CIT. Rozwiązanie to jest skierowane do przedsiębiorstw, które mają mniejsze możliwości pozyskiwania finansowania zewnętrznego, a przez to mniejsze środki na inwestycję. Projekt spotkał się jednak z częściową krytyką, która wskazywała ograniczenia nakładane na spółki chcące skorzystać z tej formy opodatkowania. Jak wynika z rządowych zapowiedzi, część z tych wad miała zostać usunięta.

Podwyższono próg przychodowy

Pierwotny projekt ustawy przewidywał, że estoński CIT miał być stosowany wyłącznie przez spółki, których obroty nie przekraczały 50 milionów. Zgodnie z zaakceptowanym wczoraj przez Radę Ministrów projektem ustawy, próg ten ma zostać podwyższony do 100 milionów złotych. Jak deklaruje rząd, oznacza to objęcie estońskim CIT ok. 97% polskich spółek. Nie zmieni się natomiast rodzaj spółek, które będą mogły stosować estoński model CIT – w dalszym ciągu mają to być wyłącznie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością i akcyjne. Ich udziałowcami będą mogły być z kolei wyłącznie osoby fizyczne.

Obniżenie wymogów dotyczących pracowników

Jedną z krytykowanych przesłanek stosowania estońskiego CIT był obowiązek zatrudniania przynajmniej trzech pracowników na podstawie umowy o pracę. Biorąc pod uwagę często niewielką liczbę zatrudnianych pracowników przez małe firmy, z powodu tej przesłanki firmy mogły być nieobjęte prawem skorzystania z estońskiego CIT. W związku z tym rząd postanowił zliberalizować zasady dotyczące zatrudniania pracowników, lecz ich nie usunął. Warunkiem skorzystania z estońskiego CIT ma być zatrudnianie co najmniej 3 pracowników lub ponoszenie miesięcznych wydatków na wynagrodzenia z tytułu innych umów, w kwocie stanowiącej co najmniej trzykrotność przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia. Wskazano przy tym, że wynagrodzenia, o których mowa, mają być obciążone podatkiem dochodowym i składkami, lecz szczegóły jeszcze nie są znane.

Co jednak istotne, zgodnie z deklaracjami, warunek ten nie będzie musiał być spełniany od razu. Dla podatników rozpoczynających działalność wystarczający jest wzrost zatrudnienia corocznie o przynajmniej jednego pracownika, aż do wymaganych trzech pracowników. Z kolei mali podatnicy w pierwszym roku podatkowym stosowania estońskiego CIT będą mogli zatrudniać tylko jedną osobę w przeliczeniu na pełne etaty. Koncepcja uelastycznienia przepisów z pewnością powinna być oceniona pozytywnie.

Czekamy na wniesienie projektu ustawy do Sejmu

Zgodnie z zapowiedziami Ministerstwa Finansów, projekt ustawy ma zostać wniesiony do Sejmu w październiku i być rozpatrywany na pierwszym posiedzeniu. Jako potencjalnie ciekawe rozwiązanie dla podatników, będziemy śledzili i informowali o ewentualnych zmianach projektu na łamach niniejszego bloga.

[/et_pb_text][/et_pb_column][/et_pb_row][/et_pb_section]
Autor

Łukasz Porada

Profesjonalizm
& Pasja
Powrót do listy

Zobacz również