Podatki

Eksperckie doradztwo podatkowe

Polski Ład i nowy sposób na kredytowanie państwa

Po wprowadzeniu  „Polskiego Ładu”, okazuje się, że nie tylko chytry (s)traci dwa razy – parafrazując stare polskie porzekadło. To dlatego, iż przedsiębiorcy osiągający nieregularne przychody, płacący PIT na zasadach ogólnych, zapłacą składkę zdrowotną od uzyskanego przychodu. Jednak w miesiącach, gdy nie osiągną przychodu - składkę minimalną w wysokości 270,90 zł.

Składka niezależna od przychodu

Pospieszne zmiany w opodatkowaniu spowodowały, że przedsiębiorcy rozliczający się według skali podatkowej oraz płacący podatek liniowy, będą zobowiązani do uiszczenia składki zdrowotnej niezależnie od osiągnięcia przychodu. To nowość w systemie podatkowym, gdyż składka zdrowotna nabrała zwrotnego i niestałego charakteru. Po zmianach, przedsiębiorcy rozliczający się liniowo, otrzymujący nieregularne przychody - będą musieli zapłacić składkę zdrowotną podwójnie. Po raz pierwszy – składkę od rzeczywiście uzyskanych dochodów w wysokości 9%, która obejmie przedsiębiorców opodatkowanych według skali lub w wysokości 4,9%, która obejmie tych rozliczających się podatkiem liniowym. Drugi raz – w przyjętej przez ustawodawcę wysokości minimalnej, czyli 270,90 zł w miesiącach, w których nie uzyskają żadnego przychodu.

Dwa systemy i składka jako kara za brak przedsiębiorczości.

Wskutek dokonanych przeobrażeń, powstały dwa systemy obliczania składki zdrowotnej. Jeden oparty na dochodzie, a drugi na ryczałcie. Co istotne – dotyczą one często tej samej grupy ubezpieczonych, opodatkowanych na tych samych zasadach. Ułatwień dla przedsiębiorców trudno doszukiwać w sytuacji zmieniającej się co miesiąc wysokości składki do uiszczenia w ZUS. Kiedy składki były stałe, o zryczałtowanej wysokości, przedsiębiorcy nie musieli jej weryfikować co miesiąc. Co więcej, brak przychodu w danym miesiącu nie zwalnia przedsiębiorcy z obowiązku zapłaty składki. Po zmianach w przepisach, składka na ubezpieczenie zdrowotne osób prowadzących działalność pozarolniczą, opłacających podatek dochodowy na określonych ustawowo zasadach wynosi 4,9%  podstawy wymiaru składki, jednak nie mniej niż kwota odpowiadająca 9% minimalnego wynagrodzenia obowiązującego w pierwszym dniu roku składkowego.

Dlatego przedsiębiorcy o nieregularnych przychodach będą musieli płacić składkę zdrowotną od dochodu w miesiącach, w których uzyskają przychód. Jednak w pozostałych miesiącach, kiedy nie osiągną żadnego zarobku, będą musieli zapłacić składkę w minimalnej wysokości, czyli 270,90 zł.

Składka jako świadczenie nienależne

Model niestałej składki nie istniał dotąd w systemie ubezpieczeń zdrowotnych. Składka obliczona według powyższego schematu nie należy się państwu, a ustawodawca ma tego pełną świadomość. Świadczy o tym przewidzenie instytucji zwrotu uiszczonej składki. Zwrot nie nastąpi jednak szybko. Przedsiębiorca otrzyma zwrot najwcześniej w maju kolejnego roku. By dopełnić niesprawiedliwości zmian, na ubieganie się o zwrot nadpłaconej kwoty przedsiębiorcy otrzymali nieadekwatnie mało czasu. Jeśli zatem w natłoku nowości podatkowych przedsiębiorcy umknie termin i spóźni się ze złożeniem wniosku - w ogólne nie odzyska nadpłaconych pieniędzy. W skrajnych sytuacjach, jeśli dojdzie do śmierci przedsiębiorcy w okresie między rozliczeniem PIT, a wystąpieniem o zwrot nadpłaconej składki zdrowotnej, zanim rodzina zorientuje się w sytuacji, możliwe, iż bezpowrotnie utraci możliwość odzyskania nadpłaconych pieniędzy.

Składka zostanie najpierw obliczona, pobrana i odprowadzona do ZUS. Następnie, niepomniejszony o kwotę składki dochód stanowi podstawę opodatkowania podatkiem dochodowym. Taka sekwencja zdarzeń powoduje, ze przedsiębiorca znajdzie się w sytuacji, gdy od tej samej podstawy najpierw pobierana jest składka zdrowotna, a potem płacony jest podatek.

Jak łatwo się domyślić, ustawodawca daleki jest od ułatwienia życia przedsiębiorcom w tych szczególnie trudnych czasach dla gospodarki. W razie pytań i wątpliwości, zapraszamy do kontaktu. Nasi specjaliści w Kancelarii dołożą wszelkich starań, by uczynić prowadzenie przedsiębiorstwa możliwym do udźwignięcia.

Autor

Beata Dobrowolska

Adwokat w Zespole Prawnym Mariański Group
Profesjonalizm
& Pasja
Powrót do listy

Zobacz również