Podatki

Eksperckie doradztwo podatkowe

Nie musisz prowadzić działalności w strefie ekonomicznej aby uzyskać korzyści podatkowe...

Estoński CIT. Kto o nim nie słyszał w ostatnich dniach? Spółka nie będzie płacić CIT przez kilka lat a wspólnik otrzyma wyższą dywidendę w przypadku wypłaty zysku. Wizja ta skusi pewnie niejednego przedsiębiorcę. Ale czy na pewno jest to najkorzystniejsza forma opodatkowania dla firm, które chcą reinwestować swoje zyski? Nie koniecznie… Rozwiązanie to nie jest pozbawione wad. Podatnik wybierający estoński wariant opodatkowania nie rozliczy strat z lat ubiegłych ani nie skorzysta z ulgi B+R czy IP BOX. Sam CIT zaś będzie jedynie odroczony do momentu wypłaty zysku (brak zwolnienia). Czy mamy jakąś alternatywę? Tak, jest nią specjalny fundusz (rachunek) inwestycyjny wzorowany na niemieckich rozwiązaniach.  

Fundusz oznacza wyższe koszty uzyskania przychodu…

  Rozwiązanie to zakłada wyodrębnienie w kapitale rezerwowym spółki specjalnego funduszu na cele inwestycyjne, na który to fundusz będą przekazywane wypracowane przez Spółkę zyski (bądź ich część). Oznacza to, że na fundusz nie będzie można wpłacać środków pochodzących z pożyczek, kredytów, dotacji, dopłat czy innych form wsparcia finansowego. Odpisy (z zysku) dokonywane na ten fundusz będą mogły być zaliczone w całości do kosztów uzyskania przychodów, o ile zostaną faktycznie wpłacone przez spółkę na specjalny rachunek inwestycyjny. Rachunek ten powinien być założonych w Banku Gospodarstwa Krajowego lub w innym banku, z którym BGK zawrze umowę o wymianie informacji o środkach gromadzonych na tym rachunku. Przepisy nie zezwalają bowiem na lokowanie środków przeznaczonych na cele inwestycyjne na rachunku bieżącym (płatniczym) spółki. Na wydatkowanie środków zgromadzonych na funduszu podatnik będzie miał rok, chyba że opracuje plan inwestycyjny zawierający informację o roku wydatkowania środków. Plan ten powinien następnie być przedłożony do naczelnika urzędu skarbowego. Wtedy czas na wydanie środków z funduszu wydłuży się do trzech lat, licząc od końca roku w którym dokonano odpisu. Jeżeli podatnik nie wykorzysta ich na czas (np. nie kupi za nie środków trwałych), będzie musiał zwiększyć swoje przychody o równowartość niewykorzystanych środków przekazanych na fundusz. Z powyższego rozwiązania skorzystają także spółki, które zrezygnują z początkowo wybranego systemu estońskiego – jednak dopiero pod odczekaniu okresu 3 lat od wyjścia z systemu estońskiego CIT.  

… ale nie podwójną amortyzację.

  Podatnicy, którzy zdecydują się z skorzystanie z funduszu inwestycyjnego nie będą mogli zaliczyć do kosztów uzyskania przychodu odpisów amortyzacyjnych od środków trwałych sfinansowanych z funduszu (w części pokrytej środkami zgromadzonymi na fundusz). Ma to zapobiegać sztucznemu zaniżaniu podstawy opodatkowania. W przeciwnym razie dochodziłoby do ujęcia odpisu w kosztach, a następnie amortyzacji zakupionego środka trwałego, podczas gdy podatnik dokonał wydatku tylko raz.

Przykład:

Przedsiębiorca prowadzący firmę transportową, założył fundusz inwestycyjny i w 2022 r. przekazał na niego odpis w wysokości 800.000 zł. Środki te zamierza przeznaczyć na zakup dwóch nowych ciągników siodłowych wartych łącznie ok. 800.000 zł. Jeżeli zakup ten zrealizuje do końca 2023 r. do kosztów uzyskania przychodów zaliczy jednorazowo całą kwotę odpisu. Gdyby nie skorzystał z nowych regulacji, mógł by zaliczyć do kosztów odpisy amortyzacyjne wysokości 160.000 rocznie przez 5 kolejnych lat. W pierwszym przypadku oszczędność podatkowa w pierwszym roku użytkowania samochodów ciężarowych wyniesie 152.000 zł, podczas gdy w drugim wariancie będzie to jedynie 30.400 zł.  

Kumulacja korzyści

  Po wyborze specjalnego funduszu inwestycyjnego podatnicy nadal będą mogli stosować dotychczasowe zasady opodatkowania oraz korzystać z ulg podatkowych Podwyższeniu nie ulegną stawki podatku CIT, zatem podatnik, którego przychody nie przekraczają 1.2 mln euro nadal będzie mógł korzystać z 9% stawki CIT. To samo dotyczy ulgi IP BOX zakładającej opodatkowanie dochodów z praw własności intelektualnej według stawki 5%. Podatnicy nie muszą rezygnować również ze stosowania ulgi badawczo rozwojowej (co oznacza, że część wydatków będą mogli zaliczyć do kosztów dwukrotnie). Wybór funduszu inwestycyjnego będzie korzystny również dla przedsiębiorców posiadających nierozliczone straty z lat ubiegłych. Sam specjalny fundusz inwestycyjny umożliwi im natomiast szybsze podatkowe rozliczenie amortyzacji środków trwałych. Co więcej, z wprowadzeniem tego wariantu rozliczenia wiąże się znacznie mniej formalności niż w przypadku estońskiego CIT.      
Autor

Konrad Dura

Doradca podatkowy. Menedżer ds. Zespołu Doradztwa Podatkowego w Mariański Group.
Profesjonalizm
& Pasja
Powrót do listy

Zobacz również